Dafi - z pasją do motocykli 3 (Kawałek dla motocyklistów)

środa, 23 październik 2013 18:09 Opublikowano w Wiadomości

dafi z pasją do motocykli 3Sprawdźcie nowy kawałek dla motocyklistów zatytułowany "Z pasją do motocykli 3". Autorem kawałka jest Dafi, znany także z innych utwórów o tematyce motocyklowej. Na co dzień jest motocyklistą i jeździ na Kawasaki ZX-6R. Jego utwory powstawają z pasji, świadczy o tym jego opis na fanpagu na fb: żyje po to by żyć z pasją!

 

 

 

 

 

Tekst Dafi - z pasją do motocykli 3:

Trasa opracowana, budzik wcześnie nastawiony
Aniele stróżu mój Ty zawsze przy mnie stój
czas odpalić jest maszyne i zabić wszystkie smutki
pięknym dzwiękiem yoshimury moto stawiać pion do góry
bo Bóg tak jak i wam dał dopisek na oktanach
spełniam kolejną misję kiedy wsiadam na swą kawe
czuje to przeznaczenie, kolejny krok do szczęścia
taak kocham swój motocykl, który daje mi tą wolność
godzinami siedzę z moto niż resteuracja wino
lepiej garaż, baniak, benz i na drodze toczyć walke
to mój największy eden bo liczy się ta pasja
determinacja brat, którą wezmę ej do grobu
Bo ja i ta maszyna to jedność jest waleczna
ja dbam o jego stan o dba o moje serce
razem możemy zginąć mimo wszystko engine start
i wyruszamy w podróż taką jakby miłosną ...

ReF....

Wiem spełniam swoje sny tylko na większych oktanach
i czego chcieć tu więcej co? Może kolano ?
to teraz ten odcinek gdy z kolanem kłade łokieć
mijam przydrożny krzyż, na którym zwieszam oko
lekkie opamiętanie oddam hołd dla tego brata
przeciągając do odcięcia wrzucam kolejny bieg
i pędzę w strone słońca taak już do końca
to staje się nałogiem choć bym nawet cofną czas
to wybrał bym to samo, wiem jakie są skutki
oddając za to życie w pewnym sensie to jest piękne
dla poległych robię trasę, wiem ,że kiedyś tam u góry
razem pośmigamy, wspólną zajawke mamy, za nic tego nie oddamy
szczerze my to kochamy do grobu się nie pchamy
wbrew gadaniu głupich ludzi więc redukcja i odejście
pomiędzy lusterkami, chowając się za szybą, czuje się wyjątkowy

ReF...

Szaleje za winklami, zgłupiałem przez tą prędkość i ciągle mi tego mało
chce patrzeć wciąż przez kask i mieć w dupie zasady
ta droga niczym tor nastawia mnie na wyścig
to będzie dziś ciężka walka lecz śmierci nie dam wygrać
niech lepiej już odpuści, niech mówią, że idiota ale
oddany pasji, niech mówią co za głupek dziś nie robię brat nic złego
nie kradne, nie zabijam niech mówią na nas dawcy ale to dzięki nam
nie jedno dziecko żyje i dalej żyć tutaj będzie
to serce bohatera dalej w nim będzie bić, niech idzie jego głosem
i odkłada na marzenia, tak jak robiłem to ja...